poniedziałek, 30 marca 2020

Rolada serowa


Roladę serową robiła moja mama w ciężkich czasach PRLu.
To był wtedy nasz rarytas.
Czasy znowu trudne ze względu  na pandemię więc dla podniesienia nastroju
 i zabicia czasu zrobiłem sobie na śniadanie.
Na tej kartce cały opis tego procesu. 
Mam nadzieję, że wszystko jasne.


Reszta na zdjęciach







Pycha!!!



wtorek, 10 marca 2020

Flamm

Flamm to ulubiony nasz dodatek do piwa podczas spotkań w Hali Gwardii.
Dobrze pasuje do plotek i opowieści o bieżących chorobach, które nas gnębią.
Alzacka pizza,  może raczej alzacki podpłomyk z cebulą i boczkiem wędzonym.
Jak zwał tak zwał - fflammkuchen.
Robi się łatwo i szybko.


Przepis i składniki pobrane z netu, ale sprawdzone na własnym organiźmie.
Całkiem miłe doświadczenie.

Składniki:
200g mąki pszennej
2 łyżki oleju
125ml wody
szczypta soli
200g gęstej słodkiej śmietany (lub creme fraiche)
1 średniej wielkości cebula 
100g drobno pokrojonego boczku w kostkę
szczypiorek do dekoracji

Mąkę, olej, wodę i sól zagnieść na jednolite ciasto. (Ciasto nie powinno być klejące. Jeśli będzie się kleić dosypać jeszcze troszkę mąki.)
Ciasto odłożyć na "odpoczynek" na 20 minut.
Cebulę obrać i pokroić w cienkie półkrążki.
Ciasto przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozwałkować bardzo cienko. 
Najlepiej rozwałkować na całą blachę.


Śmietanę doprawić solą i pieprzem i rozsmarować równo na placku.


Nałożyć posiekaną cebulę i boczek i doprawić świeżym pieprzem.
 Piekarnik rozgrzać do temperatury 250°C.
 Od razu wstawić do piekarnika, aby ciasto nie namokło.
Piec około 15- 20 min., aż ciasto będzie chrupiące.
Najlepiej mieć oko żeby nie przypalić zbytnio.
Powinno być na złoto.
Po wyjęciu z piekarnika niech chwilę odpocznie na kratce.