środa, 13 listopada 2013

Brukselka na nowo

Koszmarny smak rozgotowanej brukselki w zupie jarzynowej w przedszkolu sprawił, że nie ruszyłem tego warzywa do dziś. Za namową nauczycielki angielskiego, niejakiej Zuzy, zakupiłem, poszukałem dobrych przepisów anglojęzycznych i okazało się, że to zupełnie inna potrawa niż mi się wydawało. Namawiam.
Składnniki:
1/2 kg brukselki
boczek wędzony
ser mascarpone
serek pleśniowy
sól, pieprz
natka pietruszki
masło, oliwa
Brukselkę oczyść z brązowych listków i wytnij głąby. Zalej zimną wodą i dodaj łyżkę soli.
Niech postoi sobie trochę. Przygotuj boczek wędzony krojąc go w cieniutkie paski. Podsmaż na patelni na chrupko. Dodaj drobno pokrojony czosnek. Dodaj trochę masła i oliwy. W tym samym czasie zagotuj brukselkę w wodzie i gotuj krótko, około 5 minut. Do boczku dodaj porządną łyżkę mascarpone, dopraw pieprzem i zetrzyj trochę sera pleśniowego. Wszystko zamieszaj i dodaj brukselkę. Podgrzej i połącz składniki.
Dopraw wszystko solą i pieprzem oraz posyp pietruszką. Podawaj z eskalopkami z kurczaka i ziemniakami lub bez, za to z dobrym pieczywem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz